PPS w Republice Czeskiej
Na podstawie fragmentów poradnika
"AKUTNÍ POLYOMYELITIS A
POSTPOLIOSYNDROM",
prim. MUDr. Zuzana Dlouhá

Współczesne spojrzenie na
rehabilitację osób po polio.
Okres po
ostrym stadium polio upływał pod znakiem intensywnej rehabilitacji.
Pacjenci ćwiczyli intensywnie całymi godzinami, przez wiele
miesięcy. Metoda leczenia według siostry Kenny wielu osobom
dosłownie umożliwiła stanięcie na nogi. Większość pacjentów
powróciło do normalnego życia. Pracowali, wykonując wszystkie
obowiązki, często i fizyczne. Wielu poświęciło się aktywnie
uprawianiu sportu nie zwracając uwagi na fizyczne ograniczenia i
słabości i tym samym przeciążali swój uszkodzony narząd ruchu. Wraz
z pojawieniem się objawów PPS zaczęło się zmieniać spojrzenie na
wysiłek fizyczny, sport i rehabilitację. Obserwacja licznych
przypadków wykazała, że na przykład ćwiczenia z oporem są całkowicie
niewskazane.
Program rehabilitacji powinien być ustalany indywidualnie dla
każdego pacjenta. Nie wolno przeciążać mięśni i stawów, i tak
obciążonych już podczas normalnych, codziennych obowiązków. Przy
indywidualnych ćwiczeniach odpowiednie jest zastosowanie tzw.
miękkiej techniki. Polega ona na naciąganiu porażonych mięśni,
odciążeniu stawów, masowaniu żeber, delikatnym masowaniu kręgosłupa
(kość pacierzowa). Dobry efekt daje też stosowanie metody ćwiczeń
relaksacyjnych. Przed rozpoczęciem ćwiczeń lub masażu, nagrzewamy
mięśnie okładem z parafiny lub stosujemy biolampy. Osobną grupę
stanowią pacjenci z dolegliwościami dróg oddechowych. Dla nich
zaleca się oprócz ćwiczeń dróg oddechowych i oddychania z oporem,
grę na instrumentach dętych. Odpowiednia też jest magnetoterapia,
która polepsza ukrwienie i może pozytywnie oddziaływać na gośćcowe
zmiany stawów. Nie poleca się metod elektroterapii. Polepszenie
krążenia oraz poprawę stanu psychicznego przynoszą kąpiele
kwasowęglowe. Dla wszystkich pacjentów, ich mięśni i układu
krążenia, odpowiednie jest pływanie.
W tym miejscu należy nadmienić, że pacjenci powinni zawczasu
rozpocząć używanie sprzętu ortopedycznegonego. Są to różnego rodzaju
aparaty ortopedyczne wspomagające stawy i kręgosłup, ortezy, kule i
wózki. Uniknie się w ten sposób nieodwracalnych zmian, mogących
spowodować unieruchomienie pacjenta.
Nieodłączną częścią opieki rehabilitacyjnej powinno być leczenie
uzdrowiskowe (turnusy rehabilitacyjne). Podczas pobytu w sanatorium
możemy liczyć na kompleksową opiekę. Obejmuje ona ćwiczenia
indywidualne, wodolecznictwo, pływanie, magnetoterapie i inne
zabiegi prowadzone przez doświadczonych rehabilitantów i lekarzy, w
bezpośrednim kontakcie z innymi osobami z podobnymi dolegliwościami.
Dzienny program zabiegów jest ułożony indywidualnie tak, aby
zapobiegać zmęczeniu i przeciążeniu mięśni. Pobyt w sanatorium
wpływa pozytywnie na ogólną kondycję, zwiększa siły witalne. Zwykle
po pobycie w sanatorium, pacjenci przez dłuższy okres nie muszą
korzystać z pomocy lekarskiej, nie potrzebują leków przeciwbólowych.
Coroczny pobyt w uzdrowisku jest więc bardzo wskazany.
Przeciwdziałanie rozwojowi PPS.
Objawy
PPS (post-polio syndrom) nie występują jednorazowo, jest to proces.
Dlatego profilaktyka w PPS dotyczy nie tylko osób, u których stan
jest stabilny i nie wystąpiły żadne nowe objawy, ale także i tych, u
których pewne symptomy choroby już się objawiły. Prewencja oznacza
przede wszystkim zachowania mające na celu oszczędzanie sił,
zdecydowane ograniczenie pracy i aktywności sportowej. Pacjent
powinien rozplanować sobie tak codzienne obowiązki, aby był też czas
na odpoczynek. Jak już powiedziano powyżej, powinien zawczasu zacząć
używać pomocy ortopedycznych (kule, ortezy, wózki). Lekarze
opiekujący się pacjentami z PPS powinni indywidualnie rozpatrywać
ich dolegliwości, a przede wszystkim starać się zapobiegać
wystąpieniu nowych objawów późnych następstw choroby polio.
Inwazyjne zabiegi i badania.
Zabiegi chirurgiczne.
Każda operacja jest inwazyjnym zabiegiem na ludzkim organizmie, i to
zarówno pod względem fizycznym jak i psychicznym. U osób po polio
dochodzi wiele nowych czynników, które mogą mieć wpływ na przebieg
zabiegu i komplikacje, zwłaszcza gdy u pacjentów wystąpił PPS.
Przygotowanie do operacji wymaga szczególnej uwagi. Zespół
operacyjny i personel pomocniczy powinien być zaznajomiony ze stanem
chorego. Powinien być poinformowany o charakterze choroby polio i
PPS, aby w ten sposób być przygotowanym na komplikacje, które mogą
wystąpić. Ważna jest rozmowa z pacjentem w ramach przygotowania do
operacji. Wszyscy pacjenci mają za sobą długotrwałe doświadczenie,
większość z nich miało wiele inwazyjnych zabiegów, często bolesnych.
Mają za sobą bagaż bolesnych i trudnych przeżyć. Nie można się
dziwić, że przed każdym zabiegiem mają wiele obaw. Rozmowa z
lekarzem, pielęgniarką i świadomość, że są oni poinformowani o ich
stanie, podziała uspokajająco i złagodzi stres przedoperacyjny.
Zwiększona troska powinna dotyczyć zwłaszcza pacjentów z problemami
oddechowymi. Konieczne jest zbadanie funkcji oddychania.
Przy aplikowaniu leków znieczulających lub narkozy konieczne jest,
aby uwzględniać większą wrażliwość pacjentów na te leki. Takie
przewrażliwienie dotyczy także leków używanych przy przygotowaniu
przedoperacyjnym (Plegomazin, Diazepam) i leków uspokajających
podawanych przy ambulatoryjnych zabiegach np. badaniach
endoskopowych. Wskazane jest, aby stosować połowę dawki powszechnie
używanego leku znieczulającego. Wybór dawki jest sprawą bardzo
indywidualną, należy uwzględnić ogólny stan pacjenta, wagę, masę
ciała. U pacjentów z porażeniem narządów oddechowych może dojść do
trudności z oddychaniem po zaaplikowaniu leków znieczulających. O
ile jest to możliwe, mniejsze zabiegi powinny być przeprowadzane z
miejscowym znieczuleniem. Trzeba jednak pamiętać, że zastosowanie
znieczulenia zewnątrzoponowego, przyniesie wprawdzie uśmierzenie
bólu, lecz pacjent może mieć dodatkowo osłabione mięśnie. Również
leki, używane podczas operacji na rozluźnienie napięcia mięśni,
powinny być podawane w dawce o połowę mniejszej.
Przy ułożeniu pacjenta na stole operacyjnym koniecznie trzeba
zwracać uwagę na zniekształcenia narządów ruchu (skolioza,
przykurcze). Pacjenta należy ułożyć delikatnie, uwzględniając jego
porażenia, by zapobiec pooperacyjnym komplikacjom. Stosownym jest
umieszczanie na stole pacjenta nie uśpionego, aby mógł współpracować
przy znalezieniu najdogodniejszego ułożenia.
Pacjenci po polio, bywają wrażliwi na leki obniżające wydzielanie
gruczołowe podczas zabiegu operacyjnego. Dlatego często po operacji
cierpią na uporczywe zatwardzenie. Może to doprowadzić aż do
zatrzymania ruchu jelit.
W związku ze zmniejszoną objętością tkanki mięśniowej i zastąpieniu
jej tkanką tłuszczową, pacjenci po polio, w stosunku do całkowitej
wagi ciała, mają mniejszą ilość krwi i płynów wewnątrzustrojowych.
Zatem mogą być wrażliwsi na śródoperacyjną utratę krwi. Po operacji
jest wskazane rozpoznanie obrazu krwi i płynów oraz ich
uzupełnienie, jeśli jest taka potrzeba.
Także personel pielęgniarski w ramach opieki pooperacyjnej musi
liczyć się u pacjenta z pogorszeniem termoregulacji, kłopotami z
oddychaniem, połykaniem, odkrztuszaniem, z wymiotami. Konieczna jest
stała obserwacja pacjenta, aby zapobiec komplikacjom. Wielokrotnie
konieczne jest użycie w okresie pooperacyjnym respiratora.
Zwiększona wrażliwość na ból jest uwarunkowana obniżonym
wydzielaniem endorfin. Należy wtedy zwiększyć dawkę środka
przeciwbólowego. Aktywność ruchowa po operacji (siadanie, wstawanie,
chodzenie) w porównaniu z innymi pacjentami może być obniżona. Nie
jest właściwe przymuszanie tych pacjentów do aktywności. Zdarza się
także tendencja do pooperacyjnego obniżenia ciśnienia. Powrót do
normalnego stanu trwa dłuższy okres. Ważne jest stopniowe
obciążanie, stała rehabilitacja z uwzględnieniem specyfiki PPS.
Wsparcia powinna udzielić rodzina i odpowiedni pracownicy opieki
socjalnej.
Zabiegi stomatologiczne.
Podobnie jak zespół operujący, tak i lekarz stomatolog powinien być
zapoznany z przebytymi w przeszłości chorobami pacjenta i stanem PPS
oraz problemami z tym związanymi. Bardzo ważne jest prawidłowe
ułożenie pacjenta na fotelu dentystycznym. Pacjent powinien siedzieć
lub leżeć wygodnie tak, aby mógł dobrze oddychać, połykać, musi mieć
możliwość pozbycia się śliny. Dawka leków znieczulających podlega
takim samym ograniczeniom jak przy operacji. Po leczeniu jest
właściwe, aby pacjent pozostał jeszcze w gabinecie lub poczekalni.
Mogą wystąpić objawy wegetatywne (wymioty, mdłości, zwiększone
ciśnienie krwi aż do ataku serca), dłużej także trwa powrót do stanu
normalnego. Dobrze byłoby, aby pacjent nie wracał do domu sam.
Psychiczne i socjalne aspekty
niepełnosprawności.
Szczepionka przeciw polio, wynaleziona w
latach sześćdziesiątych ubiegłego stulecia, pozwoliła rodzicom
dzieci w wielu krajach na całym świecie ochłonąć z przerażenia, o
jakie przyprawiały ich częste epidemie choroby, która z dnia na
dzień przemieniała tysiące, a nawet miliony zdrowych dzieci w
inwalidów na całe życie, nie mówiąc już o tym, że wiele dzieci w
ostrej fazie tej choroby umierało. Częstotliwość występowania polio
wśród dorosłych była mała.
Od tamtego czasu liczba przypadków zachorowań praktycznie spadła do
zera. Nie oznacza to jednak, że ludzie ponoszący konsekwencje
zachorowania już nie żyją. Przestali jedynie być w centrum
zainteresowania, bowiem są to przeważnie ludzie starsi, w przedziale
wiekowym 40-70 lat, a więc coraz częściej osoby w wieku emerytalnym.
Ostatnio zauważono, że nawet kilkadziesiąt lat po rozpoznaniu
niebezpiecznego, ostrego stadium choroby - wyraźnie, choć z tak
dużym opóźnieniem, doświadczane są jej skutki. Objawia się to tym,
że pojawia się wiele trudności, które ogólnie określone są jako
syndrom postpoliomyelityczny (postpoliosyndrom – PPS), czemu
poświęcone jest cytowane opracowanie.
Przypuszcza się, że około 70% Czechów dotkniętych w przeszłości
chorobą Heinego-Medina cierpi na PPS, a ponieważ zainteresowanie tą
chorobą znacznie osłabło i traktuje się ją marginesowo, powstało w
Republice Czeskiej obywatelskie stowarzyszenie ASOCIACE POLIO (AP),
którego celem jest obrona interesów tej stosunkowo nielicznej,
dotkniętej inwalidztwem grupy obywateli.
ASOCIACE POLIO (dalej zwane tylko AP), założone w 1990 r., jest
organizacją działającą w Czeskiej Republice z własnej woli. To
obywatelskie stowarzyszenie, z siedzibą w Pradze (Praga 8 - Karlin,
Karlinské nám. IČ 00570656) jest organizacją prawnie zarejestrowaną.
Członkiem może być każdy obywatel powyżej 18 roku życia lub osoba
prawna utożsamiająca się z celem i programem AP. Członkowie płacą
składkę w wysokości 100 Kcs rocznie.
Na czele AP stoi piętnastoosobowy komitet wybierany na 3 lata, który
reprezentuje i broni interesów organizacji wobec zewnętrznych
podmiotów, zarządza nią i jest odpowiedzialny za organizacyjne
zebrania i działalność finansową. Niższe ogniwa AP są tworzone w
demokratycznych wyborach, nieformalnie, gdy zachodzi taka potrzeba
czy konieczność lub istnieje możliwość, biorąc pod uwagę lokalne
zainteresowanie lub stanowiska, ale te ogniwa nie są podmiotami
prawnymi. Finanse AP pochodzą ze składek członkowskich, dobrowolnych
datków, darów, dotacji i ewentualnie innych wpływów uzyskanych
zgodnie z przepisami prawnymi.
Z głównych działań można np. wymienić:
- wydanie 5 numerów czasopisma
„Sprawozdania AP”, w którym zamieszczono informacje o aktualnej
zdrowotnej i społecznej problematyce chorych i członków, o
siostrzanych organizacjach np. Stowarzyszeniu Osób Jeżdżących na
Wózkach, itd., o pomysłach członków AP czy ich amatorskich,
artystycznych poczynaniach, takich jak np.: poezja, powieści,
rysunki;
- specjalistyczne prelekcje dla członków
poruszające tematykę społeczną i zdrowotną, kierowane do grupy
członków dotkniętych chorobą;
- zgrupowania rehabilitacyjne i
rekonwalescencyjne;
- ćwiczenia rehabilitacyjne i pływanie w
różnych miejscach na terenie Czeskiej Republiki;
- zapoznawcze zjazdy i wycieczki
organizowane dla członków z uwzględnieniem specjalnego, bez barier,
zakwaterowania i zapewnieniem odpowiednich warunków podróży;
- społeczne i kulturalne akcje z
wystawianiem artystycznych prac, wykonanych przez członków czy
występami różnego rodzaju, np. śpiew, muzyka, teatr;
- działalność klubowa we własnym lokum w
Pradze;
- organizowanie naukowych konferencji i
seminariów z udziałem lekarzy, rehabilitantów i pracowników
socjalnych;
- wydawanie książek o tematyce zdrowotnej
autorstwa członków dotkniętych chorobą;
- międzynarodowa współpraca osób
dotkniętych chorobą polio oraz naukowców zajmujących się medycyną i
diagnozowaniem choroby Heinego-Medina;
- aktywne wspieranie pracowników
przedstawiających słuszne racje;
- organizowanie pomocy i finansowe wsparcie
dla chorych przy zakupie np. wózków, kul, aparatów wspomagających
oddychanie itp.
Stowarzyszenie liczy obecnie około 2
tysięcy członków i reprezentuje jeszcze dalsze tysiące osób
dotkniętych chorobą, które jeszcze dotychczas do organizacji nie
wstąpiły. Na całym świecie istnieje wiele podobnych stowarzyszeń, z
którymi jest ono w kontakcie. W 2001 roku podjęto w Niemczech próbę,
zresztą pomyślną, utworzenia międzynarodowej organizacji, która
reprezentowałaby interesy osób dotkniętych chorobą Heinego-Medina i
PPS w całej Unii Europejskiej.
Dążąc do
zrozumienia społecznego położenia i psychiki osób chorych na polio
trzeba zacząć od rozpatrzenia historii każdej, indywidualnej osoby.
Interesujący jest jednak fakt, że pewne wspólne przeżycia i podobne
cechy inwalidztwa, pozwalają określić zakres następstw tej choroby w
życiu poszczególnych osób. U większości z nich atak wirusów miał
miejsce w dzieciństwie. Była to ostra infekcja, czasami kończąca się
śmiercią. W tym czasie dzieci, przechodząc kwarantannę, przebywały
stosunkowo długi czas w izolacji, bez rodziców, zdjęte przerażeniem
wskutek nieznanego im zagrożenia, a nawet ewentualnej śmierci. Wiele
z nich dosłownie w ciągu jednej nocy opadło z sił i było całkowicie
skazane na opiekę personelu szpitalnego. Utrata kontroli nad sobą,
bezsilność, izolacja i inne niewyobrażalne trudności bardzo często
rzutowały na przebieg rekonwalescencji w czasie różnych
rehabilitacyjnych zabiegów. Do tego doszły różne bolesne sposoby
leczenia, chirurgiczne zabiegi, a czasem karcenie i kary stosowane
przez rodziców lub służbę zdrowia. Po powrocie do domu pojawiały się
nowe problemy, związane z życiem w środowisku nieprzystosowanym do
potrzeb i ograniczeń ruchowych chorych dzieci oraz przebywanie wśród
ludzi, którzy byli nieczuli, nie rozumieli ich lub wyśmiewali się,
wyrażając swoje obawy czy ubolewając nad przyszłym losem „kalekich”
dzieci. Zdumiewające, ale powszechne mniemanie, że takie dziecko nie
będzie w stanie się o siebie troszczyć, nie znajdzie pracy, nie
ożeni się, itp. w większości przypadków było fałszywe, a obawy
zbędne.
Po pierwsze, wskutek intensywnych zabiegów rehabilitacyjnych zarówno
na samym początku, jak i w późniejszym okresie podczas
systematycznych, leczniczych kuracji prowadzonych w Jańskich
Łaźniach oraz stosowaniu się do innych zaleceń, zazwyczaj ich
pierwotny stan, przynajmniej częściowo się poprawiał i stabilizował
do tego stopnia, że chorzy mogli troszczyć się o samych siebie i
tylko w minimalnym stopniu korzystać z pomocy swego otoczenia.
Po drugie, wydaje się, że u osób, które odczuwały brak sił
fizycznych, wskutek długotrwałego stresu przeważnie rozwinęła się
osobowość, charakteryzująca się wielką wrażliwością na krytykę,
lekceważenie, co doprowadzało do tego, iż odczuwały głębokie
pragnienie unikania wszelkiej krytyki. W tym celu wytrwale się
uczyły, odznaczały pilnością i pełną mobilizacją w pracy. Często też
ambitnie angażowały się w tych dziedzinach, gdzie nie stosowano
handicapu oraz w sporcie. Starając się osiągnąć sukces, ażeby
zarówno sobie, jak i otoczeniu dowieść, iż nie tylko nie są godni
ubolewania, ale nawet sami potrafią wiele z siebie dawać. Często nie
korzystają z pomocy ortopedycznych i nie skarżą się, ponieważ
nie chcą zwracać uwagi na swój zdrowotny problem. O pomoc proszą
tylko w niezbędnych, koniecznych sytuacjach, ponieważ źle znoszą
poczucie braku samodzielności. To psychologiczne przystosowanie się
doprowadziło do tego, że zazwyczaj stopień wykształcenia, jaki
osiągają, jest wyższy niż średnia wykształcenia innych grup
obywateli i ludzi zdrowych. Znamienny jest również fakt, że wśród
osób dotkniętych chorobą Heinego-Medina procent wielkich
indywidualności jest wysoki, a osoby dotknięte chorobą w średnim
stopniu osiągały relatywnie dobre wynagrodzenie. Wielu też, poprzez
swój cielesny handicap, wykazało się na poważnych, kierowniczych
stanowiskach. Większość osób dotkniętych chorobą polio założyła
rodziny i w należyty sposób wychowała dzieci. Jednak skłonność do
pracoholizmu, fizycznego i psychicznego przeciążania organizmu, to
- niestety - kolejny stres, na który narażeni są chorzy.
Amerykańskie analizy psychologiczne wykazały, że ten typ osobowości,
który pomagał chorym przezwyciężyć trudności oraz zdobyć dobrą
pozycję w pracy i w społeczeństwie, niewątpliwie tym razem miał
niekorzystny wpływ na późniejszy rozwój PPS. Dlatego amerykańscy
psycholodzy troszcząc się o to, by zapobiec, albo przynajmniej
spowolnić jego rozwój, zalecają „rozbicie” tego rodzaju
zniewalającego postępowania u osób dotkniętych chorobą, ponieważ
jest to niezbędne, aby zapobieganie PPS było skuteczne.
Koniecznością jest zwolnienie tempa i trzymanie się pewnych zasad.
Dziesięć
rad (dekalog) dla osób po polio
-
Wsłuchujcie się w swoje ciało, aby zaspokajać jego potrzeby i
uczcie się zapobiegać jego dolegliwościom. Nie oznacza to, że
oddacie się lenistwu.
-
Lepiej jest pracować
rozważnie i oszczędnie, niż przeciążyć swoje mięśnie. To
obowiązuje w każdym przypadku. Jeśli was cokolwiek męczy lub w
efekcie sprawia ból, raczej tego nie róbcie.
-
Śpieszcie się powoli i
z przerwami na odpoczynek. Odpoczywajcie często i efektywnie.
Zajdziecie dalej a unikniecie trudności.
- Bądźcie wyrozumiali
dla swoich neuronów. Używajcie pomocy ortopedycznych
(przyrządów), które ulżą pracy waszych mięśni i wesprą wasze
stawy. Jeśli nie ma innej możliwości, korzystajcie z wózka.
- Powiedzcie "do
widzenia" lekom, dopóki ich niezbędnie nie potrzebujecie. W
skrajnych przypadkach wybierajcie te, które wam najmniej
zaszkodzą.
-
Wysypiajcie się
dostatecznie długo i wydajnie. Jeśli cierpicie na zaburzenia snu
lub budzicie się zmęczeni i z różnymi bólami, idźcie do lekarza.
-
Chłód jest wielkim
nieprzyjacielem. Trzymajcie się ciepło. Używajcie materiałów,
które utrzymują ciepło i są przewiewne.
-
Obfite (lecz nie
tłuste) śniadanie i małe porcje posiłków z niską zawartością
cukru i lipidów w ciągu dnia, to jest dieta, dzięki której
można zapobiegać zmęczeniu i otyłości. (Lipidy – złożone związki
chemiczne, tłuszczowe, nierozpuszczalne w wodzie)
-
Ostrożnie ze środkami
znieczulającymi, mogą działać dłużej i mocniej niż u innych
osób. Uprzedźmy wcześniej chirurga, dentystę lub też lekarza
prowadzącego, o możliwości wystąpienia problemu.
-
Nie wahajcie się
prosić o pomoc, a także nauczcie się pomoc przyjmować; ułatwi to
wasze życie i zwiększy samodzielność.
Rada
dla przyjaciół i rodziny
Bądźcie
gotowi do udzielenia pomocy, jednak pomagajcie tylko wtedy, kiedy
jesteście o to poproszeni. Nieodpowiednia pomoc może nawet
zaszkodzić. Przy udzielaniu pomocy starajcie się nie krytykować, nie
narzucać swojego zdania, bowiem wasze dobre intencje i rady i tak w
większości mogą być nieprzydatne, ponieważ nie macie doświadczeń
życiowych z tego rodzaju ograniczeniami sprawności.
Rada
dla lekarzy i personelu medycznego
Jeśli
chcecie jak najlepiej pomóc pacjentom, którzy przeszli polio, a
zwłaszcza gdy należycie do młodej generacji lekarzy, dla których
choroba Heinego – Medina jest właściwie nieznana, będziemy
zadowoleni, jeśli po przeczytaniu tego materiału okażecie więcej
zrozumienia dla pacjentów po polio. Więcej fachowych informacji
można znaleźć na różnych stronach internetowych, gdzie również
znajdziecie odnośniki do fachowej literatury.
Wyniki badań i wypływające z tego wnioski jasno ukazują, że i przy
zwykłej opiece zdrowotnej istnieje potrzeba uwzględniania specyfiki
tej grupy pacjentów. Na pierwszy rzut oka jest to może niewidoczne.
Jednak chorzy sami chętnie zwrócą uwagę na niektóre specyficzne
cechy tej choroby lub udostępnią materiały. Z pewnością żaden lekarz
nie powinien mieć o to pretensji. Przeciwnie, wzajemne
współdziałanie z pacjentami z PPS wesprze chorego i jego stan
psychiczny.
|