Wspaniała sobota
Tadeusz: Gdy trwała Paraolimpiada w Rio, nasi członkowie zdobywali medale w Polsce. Jesteśmy dumni, że mamy tak dzielnych super sportowców!
Jurek: 10 września 2016 w Czechowicach-Dziedzicach na stadionie MOSIR-u odbył się (jak co roku od 20 lat!) Memoriał Mariusza Mleczki.
Dla mnie była to okazja do spotkania się z Bogusią i Markiem, ale też do uczestnictwa w zawodach sportowych, poznania nowych osób, no i wspaniałej zabawy.
Duża liczba uczestników jest powodem do dumy ze zdobytych medali przez nas „Trzynastkowiczów”. Liderem była Bogusia z 3 złotymi medalami.
Marek zdobył 2 brązowe (w jeździe na wózku i pchnięciu kulą), a ja 1 srebrny.
Oto Marek – kulomiot:
Dopisała pogoda i organizator, nagradzając wszystkich uczestników upominkiem (komplet ładnych ręczników).
Bogusia: Spartakiada była kapitalna, organizacyjnie było wszystko co potrzeba…
Jeśli chodzi o start, to w jeździe na wózku na czas na dystansie 100 m byłam BEZKONKURENCYJNA ;-), bo jedna – rywalizowałam tylko ze sobą. Natomiast w rzucie oszczepem i kulą miałam jedną konkurentkę… W przeciwieństwie do panów, oni przynajmniej mieli większą konkurencję…
Nie żebym narzekała, tylko muszę oddać sprawiedliwość… Bo gdyby była konkurencja, nie byłoby u mnie tak złoto… Najważniejsze jednak to to, że mogliśmy się cieszyć wspólnym byciem razem… Choć przyznam szczerze, że dla mnie ten memoriał był także jakimś etapem pokonywania własnych kompleksów….
Udało mi się nawet uwiecznić moment Jurkowego rzutu oszczepem na miarę srebra:
fot. Bogusława Toton i Jerzy Jacek Kurczab